Z doświadczenia wiem, że do dobrego psychiatry warto nawet dojechać te paręnaście kilometrów. Ja tak robiłam i na wizyty i konsultację psychiatryczne jeździłam do Rzeszowa. Powiem wam, że w zeszłym roku przeszłam załamanie nerwowe po śmierci męża , który zmarł w wyniku powikłań po covid19....Na początku był szok potem lęk, że zostałam sama, dzieci są daleko i co ja zrobię jeżeli coś się zemną staniem nikt mnie nie znajdzie i umrę sama w domu. Takie stany lękowe dopadały mnie praktycznie codziennie zwłaszcza przed zaśnięciem. Często budziłam się w nocy z ogromnym kołataniem serca i wizją zawału....raz dzwoniłam nawet na pogotowie. Lekarz pogotowia stwierdził, że muszę skonsultować się z psychiatrą bo jego diagnoza jest jedna - NERWICA. Moja córka znalazła dobrego psychiatrę z tego gabinetu właśnie w Rzeszowie
https://filipowskipsychiatra.pl/leczeni ... -lekowych/ i pojechałam. Dostałam leki i podjęłam terapię..... Polecam ten gabinet i tego lekarza bo uratował mi życie. Wiadomo, że żałoba po mężu trwa ale czuję się już o wiele lepiej.
w której rubryce odliczyć internet