Sól fizjologiczna, inaczej wodny roztwór chlorku sodu, to substancja mająca wiele zastosowań. Używa się jej nie tylko w medycynie, ale również w kosmetyce. Kiedy warto ją wykorzystać? Jakie problemy rozwiązuje? Poznaj odpowiedzi!
Sól fizjologiczna do zakrapiania oczu
Kiedy pieką nas oczy lub odczuwamy nieprzyjemną suchość, sięgamy po krople do oczu. Tymczasem równie dobrze poradzi sobie zwykła sól fizjologiczna – roztwór izotoniczny zgodny z poziomem chlorku sodu w płynach fizjologicznych człowieka. Wkropienie jej do oczu nie powoduje szczypania ani innego dyskomfortu. To doskonały sposób na nawilżenie oczu podczas wielogodzinnej pracy przed komputerem czy wypłukanie paprochów.
Odżywiające działanie soli fizjologicznej
Sól fizjologiczna znajduje zastosowanie w odżywianiu pacjentów za pomocą kroplówki. Substancja pozwala uzupełnić niedobór jonów sodu i chloru. Świetnie sprawdza się przy odwodnieniu, a także po operacjach i zabiegach. Ponadto solą fizjologiczną można rozcieńczać leki mające zbyt duże stężenie, podawane dożylnie.
Zewnętrzne i wewnętrzne zastosowanie soli fizjologicznej
Kolejny przykład użycia soli fizjologicznej do leczenia organizmu od wewnątrz to inhalacje, m.in. przy infekcjach górnych dróg oddechowych, alergiach i dolegliwościach wynikających z przesuszenia śluzówki. Z kolei na zewnątrz sól fizjologiczna wykorzystywana jest do przemywania ran i skóry. Tu warto podkreślić jej wagę dla kosmetyki, jako że substancja nie podrażnia ani nie wywołuje reakcji alergicznych i doskonale nadaje się do skóry wrażliwej.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Aptekamirowska.pl.
Zdj. Shutterstock
0 komentarzy
